Barbara Smolińska
ruch Chemin Neuf.
Licencjonowana psychoterapeutka i superwizor PTP
Mężatka (żona Tadeusza), matka czwórki dorosłych dzieci

Jakie widzę współcześnie źródła problemów w małżeństwie? Wymienię kilka z nich:
1. Dość powszechne jest mylenie stanu zakochania, wzajemnej fascynacji, pierwszego okresu po poznaniu z miłością.  
2. Zdarza się, że partnerzy wchodzą w związek z ukrytą lub nieświadomą motywacją : aby uciec od własnej rodziny lub od samotności, wybrać kogoś, kto mnie dowartościuje, będzie idealnym rodzicem lub przeciwnie, kogoś , kogo ja uratuję ( np: od alkoholu, narkotyków itp.)  
3. Bardzo krótki okres znajomości przed zawarciem związku małżeńskiego.    
4. Niedojrzałość osobista jednego lub obojga partnerów polegająca głównie na niedojrzałej osobowości.
5. Brak dialogu.  
6. Trudność w staniu się rodzicami lub bycie bardziej rodzicami niż małżonkami.
7. Pokusa zbytniego zaangażowania w pracę zawodową.
8. Trudności w pożyciu intymnym.    

Jak więc nie dopuścić by trudności jakie pojawiają się w trakcie życia małżeńskiego nie zniszczyły go, by kryzysy stawały się początkiem dalszego rozwoju a nie klęską.
Mam ochotę zwrócić uwagę na kilka spraw:
- Ważna jest świadomość młodych małżonków, że życie po ślubie jest początkiem a nie końcem,  
-  Trzeba też wsparcia ze strony innych chcących żyć podobnie. Że warto tworzyć najrozmaitsze grupy wsparcia, kręgi przyjacielskie czy formacyjne , korzystać z sesji i rekolekcji dla małżeństw. Wiele wspólnot i stowarzyszeń działających w Kościele ma takie propozycje dla małżeństw.
- I wreszcie trzecia rzecz- profesjonalna pomoc psychologiczna. Warto z niej korzystać zawsze wtedy, gdy nawarstwiają się problemy, kryzys się przedłuża. Psychoterapeuta małżeński może być tą osobą, która pomoże małżonkom przejść ten trudny czas w ich związku.

(fragment większej całości, która ukaże się na łamach miesięcznika „W drodze”)