Jam jest Drogą, Prawdą i Życiem (J 14,6)
Orędzie Ojca Świętego Jana Pawła II do młodzieży całego świata z okazji IV Światowego Dnia Młodzieży
Drodzy Młodzi!
1. Bardzo się cieszę, że w tym roku mogę się do was zwrócić i ogłosić wam IV Światowy Dzień Młodzieży. W moim dialogu z wami ten Dzień ma znaczenie specjalne, pozwala mi bowiem przemówić nie tylko do młodzieży jednego kraju, ale do młodzieży całego świata i powiedzieć wszystkim oraz każdemu z osobna: Papież patrzy na was z wielką miłością i z wielką nadzieją, uważnie was słucha i pragnie odpowiedzieć na wasze najgłębsze oczekiwania.
"Myśmy poznali i uwierzyli miłości jaką Bóg ma ku nam" (1J 4,16)
Orędzie Ojca Świętego Jana Pawła II do młodzieży całego świata z okazji II Światowego Dnia Młodzieży
Droga Młodzieży, drodzy Przyjaciele,
1. W dniu 8 grudnia ubiegłego roku zapowiedziałem z wielką radością kolejny Światowy Dzień Młodzieży, który będzie obchodzony w Buenos Aires w Niedzielę Palmową 1987 roku. W tym właśnie czasie będzie się odbywała, z Bożą pomocą, moja wizyta apostolska w krajach południowego obszaru Ameryki Łacińskiej: w Urugwaju, Chile i Argentynie.
1. «Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię» (Jr 1, 5). Słowo skierowane przez Boga do proroka Jeremiasza dotyka nas osobiście. Przypomina nam zamysł, jaki Bóg powziął wobec każdego z nas. On zna nas jako osoby, ponieważ wybrał nas od wieków i umiłował, powierzając każdemu szczególne powołanie w ramach ogólnego planu zbawienia.
Droga młodzieży uczestnicząca w Międzynarodowym Forum, witam was z radością wraz z kard. Jamesem Francisem Staffordem, przewodniczącym Papieskiej Rady ds. Świeckich, oraz jego współpracownikami. Serdecznie was pozdrawiam.
Słusznie odczuwacie, że te słowa proroka odnoszą się bezpośrednio do was. Wielu z was bowiem już spełnia jakąś odpowiedzialną funkcję w swoim Kościele lokalnym, a wielu innych zostanie powołanych, aby podjąć jakieś zadanie. Ważne jest zatem, abyście zabrali z sobą bogactwo doświadczenia ludzkiego, duchowego i kościelnego, jakie dało wam obecne Forum. Zostajecie posłani, aby ogłaszać innym słowa życia, które otrzymaliście: będą one działać i zakorzenią się w was tym mocniej, im bardziej będziecie się nimi dzielić z innymi.
Młodzi przyjaciele, nie wątpcie w miłość, jaką darzy was Bóg! On przeznaczył wam miejsce w swoim sercu i misję w świecie. Pierwszą waszą reakcją może być lęk i zwątpienie. Takich uczuć doświadczył już przed wami sam Jeremiasz: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» (Jr 1, 6). Zadanie wydaje się ogromne, bo przybiera rozmiary całego społeczeństwa i świata. Ale nie zapominajcie, że kiedy Bóg powołuje, daje także niezbędną moc i łaskę, abyśmy mogli odpowiedzieć na powołanie.
Nie lękajcie się wziąć na siebie odpowiedzialności: Kościół potrzebuje was, potrzebuje waszej woli działania i waszej wielkoduszności; potrzebuje was Papież, który na początku nowego tysiąclecia prosi, byście nieśli Ewangelię na drogi całego świata.
2. W psalmie responsoryjnym usłyszeliśmy pytanie, które w dzisiejszym zbrukanym świecie brzmi szczególnie aktualnie: «Jak młodzieniec zachowa ścieżkę swą w czystości?» (Ps 119 [118], 9). Usłyszeliśmy także odpowiedź, prostą i zdecydowaną: «Przestrzegając słów Twoich!» (tamże). Trzeba zatem prosić o dar upodobania w słowie Bożym i o radość, by świadczyć o tym, co nas przerasta: «Cieszę się z drogi Twych upomnień» (Ps 119 [118], 14).
Radość rodzi się także ze świadomości, że bardzo wielu innych ludzi na świecie tak jak my przyjmuje «polecenia od Pana» i czyni z nich treść swojego życia. Jakież bogactwo kryje się w tej powszechności Kościoła, w jego «katolickości»! Jakaż różnorodność krajów, obrządków, duchowości, stowarzyszeń, ruchów i wspólnot, ileż piękna, a zarazem jakże głęboka komunia wspólnych wartości i wspólnej wierności Osobie Jezusa, naszego Pana!
Żyjąc razem i modląc się wspólnie, mogliście się przekonać, że odmienność sposobów przyjmowania i wyrażania wiary nie oddziela was od siebie nawzajem ani nie skłania do rywalizacji. Jest jedynie przejawem bogactwa tego jedynego, niezwykłego daru, którym jest Objawienie, a którego świat tak bardzo potrzebuje.
3. W Ewangelii, której przed chwilą wysłuchaliśmy, Zmartwychwstały stawia Piotrowi pytanie, które ukształtuje całe jego życie: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» (J 21, 16). Jezus nie pyta go, jakie ma talenty, zdolności, umiejętności. Nie zapytuje nawet tego, który niedawno Go zdradził, czy od tej pory będzie już Mu wierny, czy więcej nie upadnie. Pyta go o jedyną rzecz istotną, jedyną, która może się stać podstawą powołania: czy Mnie kochasz?
Dzisiaj Chrystus zwraca się z tym samym pytaniem do każdego z was: czy Mnie kochasz? Nie żąda od was, byście umieli przemawiać do tłumów, kierować organizacją albo zarządzać majątkiem. Prosi was, byście Go kochali. Wszystko inne będzie z tego wynikać. Decyzja o pójściu śladami Jezusa nie oznacza, że natychmiast trzeba coś robić albo coś mówić, ale przede wszystkim kochać Go, być z Nim, przyjąć Go bez zastrzeżeń we własnym życiu.
Dzisiaj odpowiedzcie szczerze na pytanie Jezusa. Niektórzy będą mogli powiedzieć za Piotrem: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham» (J 21, 16). Inni powiedzą: «Panie, Ty wiesz, jak bardzo chciałbym Cię kochać, naucz mnie kochać Ciebie, abym mógł iść za Tobą». Ważne jest, aby nie zejść z drogi, ale iść naprzód nie tracąc z oczu celu, aż do dnia, w którym będziecie mogli całym sercem powiedzieć: «Ty wiesz, że Cię kocham!»
4. Młodzi przyjaciele, kochajcie Chrystusa i kochajcie Kościół! Kochajcie Chrystusa, tak jak On was kocha. Kochajcie Kościół, tak jak kocha go Chrystus.
I nie zapominajcie, że prawdziwa miłość nie stawia warunków, nie oblicza, nie wypomina, ale po prostu kocha. Jakże bowiem moglibyście być odpowiedzialni za dziedzictwo, które przyjęliście tylko częściowo? Jak można uczestniczyć w budowie czegoś, czego się nie kocha całym sercem?
Przyjęcie ciała i krwi Pańskiej niech pomoże każdemu wzrastać w miłości do Jezusa i do Jego ciała, którym jest Kościół.
17 VIII 2000
1. W ubiegłym tygodniu Rzym przeżył niezapomniane wydarzenie: Światowy Dzień Młodzieży, który był dla wszystkich doświadczeniem głębokim i przejmującym. Była to pielgrzymka pod znakiem radości, modlitwy i refleksji.
Droga młodzieży!
Witajcie!
Do wielu z was mogę powiedzieć: Witajcie znowu! Dziś spotykamy się bowiem tak samo jak przed rokiem. Obchodziliśmy wówczas nadzwyczajny Jubileusz Odkupienia i przyrzekliśmy sobie, że jeszcze się zobaczymy. Dzisiejsze spotkanie odbywa się z okazji obchodów Międzynarodowego Roku Młodzieży, ogłoszonego przez Organizację Narodów Zjednoczonych w przekonaniu, że we wszystkich planach dotyczących przyszłości młodzież odgrywa wiodącą rolę. (...)
19 VIII 2000 — Przemówienie wygłoszone podczas czuwania modlitewnego w Tor Vergata
W sobotę 19 sierpnia wieczorem na błoniach miasteczka uniwersyteckiego w Tor Vergata, położonego na peryferiach Rzymu, Ojciec Święty przewodniczył czuwaniu modlitewnemu, w którym wzięło udział ponad 2 mln młodzieży. «Może od was Bóg nie zażąda przelania krwi — powiedział w przemówieniu Jan Paweł II — ale wierności Chrystusowi z pewnością tak! Wierności, której trzeba dochowywać każdego dnia».
1. "Wszyscy, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi" (Rz 8,14).
Młodzi przyjaciele, bracia i siostry z Polski i z różnych stron świata. Z drżeniem rozpoczynam tę homilię, wypowiadaną w całości w języku polskim. A jeżeli coś jest dla mnie pociechą, to ta świadomość, że nasi goście słyszą ją także w swoich językach. Trochę tak jak w dniu Zielonych Świątek, Pięćdziesiątnicy jerozolimskiej. I nie tylko - ale także ci najodleglejsi oglądają wydarzenie liturgiczne, słysząc to kazanie dzięki ekranom, których nam użyczyli życzliwi nasi bracia Włosi. Wreszcie pociechą jest dla mnie także i ta pogoda słoneczna.
"Hosanna (...)!
Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie" (Mt 21, 9).
(...) To wołanie odnosiło się wówczas - a i dzisiaj także - do Jezusa z Nazaretu. To On przychodzi w imię Pańskie. To Jemu śpiewają "hosanna". To On jest błogosławiony: jest Mesjaszem
W dniu Jego przybycia do Jerozolimy tę radosną nowinę głoszą usta wielu mieszkańców świętego miasta, głosi ją wielu przybyłych tu dziś pielgrzymów. Przede wszystkim głoszą ją młodzi: pueri Hebreorum. (...)
3 VII 2004 — Do uczestników europejskiego sympozjum na temat: «Wyzwania edukacji»
Ekscelencjo, drodzy Przyjaciele!
1. Serdecznie pozdrawiam nauczycieli, wychowawców i rodziców, reprezentujących tu uniwersytety i stowarzyszenia pedagogiczne, oraz odpowiedzialnych za duszpasterstwo szkolne i akademickie Konferencji Episkopatów Europy. Dziękuję abpowi Cesare Nosiglii, przewodniczącemu Komisji ds. Wychowania Katolickiego, Szkół i Uniwersytetów Konferencji Episkopatu Włoch, za jego słowa i wkład w zorganizowanie sympozjum, którego temat brzmi: «Wyzwania edukacji».
Strona 2 z 2
