Nowe słowo czy nowa rzecz?
Od lat toczy się debata wokół globalizacji. Temat ten podejmowany jest na
kongresach naukowych, bywa przedmiotem namysłu biznesmenów i polityków, porusza
wyobraźnię szerokich kręgów społeczeństwa. Odpowiednia literatura przedmiotu staje się już
w tej kwestii trudna do ogarnięcia. Ponieważ dyskusja o globalizacji oscyluje głównie wokół
jej ekonomicznego wymiaru, właśnie czasopisma ekonomiczne oraz wkładki gospodarcze
różnych dzienników i tygodników zostały zdominowane tą problematyką. Słowo "globalizacja"
niewątpliwie przebojem wtargnęło do czołówek prasy światowej. Na dobre zadomowiło się
też w naszym języku potocznym.