ks. abp Stanisław Ryłko, Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich

W imieniu Papieskiej Rady ds. Świeckich pozdrawiam z całego serca wszystkich uczestników III Ogólnopolskiego Kongresu Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich, jaki odbywa się w Warszawie. Bardzo chciałem być w tych dniach z Wami, lecz niestety z powodu przeszkód ode mnie niezależnych, musiałem pozostać w Rzymie. Przepraszam za sprawiony zawód! Duchowo łączę się jednak z pracami Waszego Kongresu, który - jak to pokazały poprzednie jego edycje - jest niezwykle doniosłym wydarzeniem w życiu Kościoła w Polsce. Jest on jakąś szczególną "epifanią", to znaczy objawieniem się Kościoła w wielkim bogactwie darów Ducha Świętego, które służą jego misji. Ta wielość i różnorodność charyzmatów jakie reprezentujecie, a równocześnie głęboka świadomość jedności i komunii, są wielkim skarbem Kościoła i żywmy źródłem jego apostolskiego dynamizmu.

W łonie Kościoła w Polsce działa dzisiaj wiele ruchów i stowarzyszeń katolickich, co jest niewątpliwie jakimś szczególnym "znakiem czasów", który budzi nadzieję. Ojciec Święty Jana Paweł II mówił często o "nowej epoce zrzeszeń katolików świeckich" (por. Christifideles laici, n 29). Widział w niej zapowiedź "nowej wiosny Kościoła" na progu trzeciego tysiąclecia (por. Redemptoris missio, n 86). Obok ruchów, wspólnot i stowarzyszeń o długiej już historii i tradycji, powstaje wiele nowych, odznaczających się niezwykłym potencjałem misyjnym. Wasz Kongres świadczy o tym, iż ta "nowa epoka zrzeszeń" staje się faktem również w Kościele w Polsce. Dzięki niej rzesze polskich katolików świeckich coraz bardziej odkrywają wielkość i piękno swego powołania i misji. Dzięki niej w wielu katolikach świeckich wyzwala się zdumiewający nieraz zapał i entuzjazm apostolski. Trzeba za te dary Bogu dziękować!

Kościół jest wspólnotą organiczną, dlatego każdy ma w niej swojej miejsce i jest potrzebny, niezależnie od tego czy jest małą wspólnotą w stadium narodzin, czy też wielkim ruchem międzynarodowym, obecnym na wszystkich kontynentach. Każdy ruch i stowarzyszenie ma swoją misję do wypełnienia. Nie ma więc miejsca na poczucie wyższości jednych wobec drugich, czy też na kompleksy niższości jednych wobec drugich. To spotkanie kongresowe z pewnością posłuży wzajemnemu poznaniu się, które rodzi przyjaźń i wzajemną akceptację. Poznając inne ruchy i stowarzyszenia, lepiej poznajemy samych siebie, swój własny charyzmat, a przed wszystkim głębiej wnikamy w bogactwo i piękno duchowe Kościoła. Odkrywamy coraz bardziej to, co nas łączy w Kościele: miłość do Chrystusa i służba tej samej misji, którą nam powierzył: "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię" (Mk 16,15)

Na spotkaniu z ruchami kościelnymi i nowymi wspólnotami na Placu św. Piotra dnia 30 maja 1998 roku, Ojciec Święty mówił o potrzebie "dojrzałości kościelnej": "Dzisiaj otwiera się przed wami nowy etap - etap dojrzałości eklezjalnej. To nie znaczy, że wszystkie problemy zostały już rozwiązane. To jest raczej wyzwanie. To jest szlak, którym należy pójść. Kościół oczekuje od was "dojrzałych" owoców komunii i zaangażowania misyjnego". To zadanie, jakie Jan Paweł II przed wami postawił, jest ciągle aktualne. Życzę więc, aby Kongres wasz stał się nowym Wieczernikiem Zielonych Świąt, czasem obfitego wylania Darów Ducha Świętego na ruchy i stowarzyszenia katolickie działające w Polsce. Niech odnowi waszą radość bycia Kościołem oraz wasz entuzjazm wiary! Niech każdy ruch i każde stowarzyszenie staje się coraz bardziej szkołą autentycznej świętości, gdzie kształtują się dojrzałe osobowości chrześcijańskie świadome swego powołania i misji! Niech każdy ruch i każde stowarzyszenie staje się coraz bardziej szkołą czynnej współodpowiedzialności za Kościół i za jego misję w świecie! Podejmując wyzwania nowej ewangelizacji, Kościół w szczególny sposób was potrzebuje i na was liczy!

Uczestnikom i organizatorom III Kongresu Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich z serca błogosławię.


Watykan 9 czerwca 2005 r.